Jeśli znudził się wam klasyczny warkocz, polecam spróbować warkocza z warkoczy. Na potrzeby bloga porwałam się nawet na zrobienie warkocza z warkoczy z warkoczy :) Zajęło mi to strasznie dużo czasu (łącznie musiałam zapleść aż 13 warkoczy!), ale efekt jest bardzo ciekawy. Zobaczcie same:
włosy podzieliłam na 3 równe części (równe-słowo klucz!)
każdą z części podzieliłam na kolejne 3 równe(!) części.
z każdej z części zaplotłam cienki warkoczyk (mogłybyście zapleść z tych trzech pasm jeden warkocz, wtedy warkocz byłby rzeczywiście warkoczem z warkoczy)
z cienkich warkoczyków zrobiłam jeden grubszy.
i tak samo z pozostałymi 2 częściami.
teraz z 3 powstałych warkoczy pleciemy ostatni warkocz.
co myślicie o takim warkoczu? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz